Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Akcja "Pluszaki dla maluszka na Ukrainie". Motocykliści z Łobżenicy mieli w niej swój udział. Trwa kolejna zbiórka pomocy [ZDJĘCIA]

Szymon Chwaliszewski
Szymon Chwaliszewski
Krajna Motors Team / Artur Dziarkowski
Zrzeszeni wokół klubu Krajna Motors Team miłośnicy jednośladów przyłączyli się do działania, którego podjął się m.in. Artur Dziarkowski spod Tczewa dostarczający pomoc do Ukrainy. - Akcja "Pluszaki dla maluszka na Ukrainie" przeszła nasze najśmielsze oczekiwania - podaje Piotr Orzeł, prezes KMT z Łobżenicy

Zbiórka wystartowała w ostatnich dniach grudnia. Zakończyła się w pierwszych dniach stycznia ogromnym sukcesem.

- W imieniu ukraińskich maluchów, przeżywających traumę wojenną dziękujemy Olkowi, Alicji, Amelii i wszystkim naszym maluszkom. Pozwolili oni swoim rodzicom i babciom przekazać pluszaki dla dzieci w domach dziecka na wschodzie Ukrainy. Dziękujemy babciom, ciociom, mamom, wszystkim wspierającym tę akcję w osobach: Karoliny, Aleksandry, Ewy, Marleny, Mirki, Gosi, Ani, Patrycji, Kingi, Basi, Michaliny, Mateusza. Dziękujemy uczniom Zespołu Szkół w Łobżenicy i wszystkim niewymienionym. Dziękujemy także głównemu pomysłodawcy "Crazy" Arturowi. Zebraliśmy ponad 50 kg pluszaków, które dotarły do katolickiej parafii w Kramatorsku, a także do Jampilu, Słowiańska i Serebianki. Słowiańsk leży w bezpośredniej strefie działań wojennych, 10 km od Bachmutu - przekazuje Piotr Orzeł z Krajna Motors Team.

Jak z niczego zrobić coś, czyli świat metaloplastyki Zenona ...

Jak tę wyprawę wspomina Artur Dziarkowski, który pokonał ją poczciwym vw t3?

- Praktycznie od piątku od godz. 16:30 siedziałem w aucie z dwoma małymi przerwami. Od poprzedniej wizyty w Ukrainie minął miesiąc i zbiegiem przypadku trafiłem do tej samej wioski co przedtem. Nic przez ten czas się nie zmieniło. Wraki tanków czy samochodów jak wtedy "stały" do tego czasu nie zmieniły miejsca postoju. Linia frontu podobnie jak wtedy czyli 10 km dalej tylko masakra w Bachmucie jeszcze większa. Strzały, wybuchy, sołdaty... Na powrocie wiozłem wolontariusza z UA i rannego żołnierza na leczenie. Około 55-letni Wiktor major armii ukraińskiej został ranny kilka dni temu. Kiedy na trzeci dzień służby w Bachmucie poszedł w typowy bój dostał kilka odłamków w rękę. Odłamek wielkości pieści totalnie zniszczył jego hełm i zmiótł go z jego głowy. Wiktor służy około 6 lat na Donbasie i widać było,ze jest już strasznie "zmarnowany". [...] Trasa 4000 km przebiegła bezproblemowo. Mój grat spisał się kolejny raz na medal i nie dowierzam ile to auto potrafi znieść, w jakim stopniu jest bezawaryjne, ale jeśli taka już nastąpi to za pomocą scyzoryka MacGyver'a da się usunąć awarie. Cześć Waszych darów zostawiliśmy na parafii w Kramatorsku. Część powędrowała do żołnierzy, jeszcze inna cześć powędrowała do wcześniej wspomnianej wioski która jak dla mnie jest wioską widmo. Żadnych perspektyw na przyszłość, brak prądu, wody. Mieszkańcy, a zarazem wolontariusze miejscowości Hrabiv w okręgu Rivne robią wielka robotę dla społeczności wschodnich terenów swojego kraju. Wspomagają jedzeniem,odzieżą, czy finansowo żołnierzy walczących na rożnych liniach frontu. Wiele razy miałem okazje przewozu darów właśnie przez nich przygotowanych! Z tego miejsca wędrują podziękowania ode mnie dla wszystkich moich znajomych,którzy tak licznie odpowiedzieli na ten mój prosty wpis o wyjeździe z humanitarką .Otrzymałem masę paczek z odzieżą, zabawkami, wpłaty na konto. Jesteście wielcy i wiem, że można na Was polegać. [...] Podziękowania również od społeczności ukraińskiej dla fundacji Makowo ze Świecia n.Wisłą jak i wolontariuszy działających w tej sprawie też ze Świecia. Krajna Motors... Orzeł Piotr i Wam tez bardzo dziękuję. Wielkie dzięki dla tych co pisali, dzwonili z troska o mój los. Daje mi to poczucie, że jednak dla kilku osób jestem ważny. [...] Dzieciaczki bardzo zadowolone z maskotek. [...] Żołnierze z Donbasu...Kramatorska, Bachmutu prosili mnie o pomoc w zakupie ambulansu. Budżet około 3-3,5tys.euro. Dajcie znać jeśli wpadnie wam coś w oko, bądź ucho, bo rannych przybywa,a tabor się kurczy... - na swoim Facebook'u relacjonował Artur. Podkreślał też, że to nie był jego ostatni wyjazd.

Już organizowana jest kolejna akcja pomocy. Plakat ze szczegółami jej dotyczącymi można zaleźć w załączonej galerii zdjęć.

Akcja "Pluszaki dla maluszka na Ukrainie". Motocykliści z Ło...

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pila.naszemiasto.pl Nasze Miasto